Asset Publisher Asset Publisher

JAK DOKARMIAĆ PTAKI MĄDRZE

Zima to okres, kiedy ptaki wymagają pomocy ze strony człowieka. Warunki atmosferyczne utrudniają zdobywanie pokarmu. Pożywienie często znajduje się pod pokrywą śnieżną albo jest zamarznięte i uniemożliwia jego konsumpcję.

Myśliborscy leśnicy w ramach działań z ochrony lasu w tym specyficznym czasie jakim jest zima szczególnie dbają o to, aby nie zabrakło pokarmu dla ptaków. Pracownicy terenowi nadleśnictwa systematycznie rozwieszają w lasach specjalną karmę w postaci „ptasiej pyzy”. Jest to specjalnie przygotowana mieszanka tłuszczowo-nasienna, w skład której wchodzą między innymi: ziarna zbóż, pestki roślin oleistych oraz tłuszcze zwierzęce.

 Dokarmiając ptaki musimy pamiętać o kilku ważnych zasadach:

1. Ustawiamy karmnik w miejscu bezpiecznym, z daleka od drogi, legowiska psa. Zadbajmy o to by w jego sąsiedztwie znalazło się jakieś drzewo lub krzew – miejsce gdzie ptaki będą mogły usiąść i schować się przed drapieżnikami, ale też żeby umożliwić im swobodne wzbicie się w powietrze.

2. Zadbajmy o poidełko ze świeżą wodą.

3. Dbajmy o czystość karmnika.

4. Nie sypmy za dużo karmy, żeby jej nadmiar się nie zepsuł.

5. Nie używajmy soli i chleba.

Nasuwa się zatem pytanie czym dokarmiać?

Otóż ptaki dokarmiamy ziarnami: słonecznika, prosem, czarnuszką, płatkami owsianymi, orzechami łuskanymi lub suszonymi owocami (niekandyzowanymi). Jeżeli chcemy powiesić słoninę pamiętajmy by nie była solona i żeby nie wisiała dłużej niż 2 tygodnie. Nawet jeżeli ptaki jej nie zjedzą należy ją wyrzucić, bo po tym czasie tłuszcz może zjełczeć.  Dobrym rozwiązaniem są także gotowe tzw. ptasie pyzy – czyli kulki, w składzie których znajduje się tłuszcz z dobrze dobraną mieszanką nasion

Ważne: ptaki dokarmiamy regularnie!!!

A do kiedy???

Dokarmianie kończymy z nadejściem wiosny, najpóźniej w kwietniu. I robimy to powoli zmniejszając ptakom ilość wykładanej karmy.

Warto dodać, że dokarmiamy nie tylko małe ptaki przy karmnikach, ale też te większe, jak łabędzie czy kaczki. Zasada jest taka sama… póki nie ma dużych mrozów i śniegu najlepiej nie dokarmiać. Jeżeli już bardzo chcemy „rzucić” ptakom coś do jedzenia to pamiętajmy by nie był to chleb, ponieważ zawiera m.in. kwas chlebowy, który zakwasza układ pokarmowy ptaka, powodując zaburzenia mikroflory układu pokarmowego, a tym samym osłabienie organizmu. Odpowiednim pokarmem dla ptaków wodnych mogą być ugotowane warzywa, pokrojone bez dodatków soli, albo ziarna zbóż. Należy pamiętać by nie wrzucać pokarmu do wody, ponieważ ulegnie w niej zepsuciu i możemy wówczas zaszkodzić, a nie pomóc.